Kroniki Rhovanu

Archiwum

Pierwszy, w którym Lew opowiada historię, zwykła najemniczka gada z koniem, a młody czarnoksiężnik nie jest tak niezastąpiony, jak się spodziewał

Drugi, w którym przybywa ostatni, diabelnie punktualny uczestnik wyprawy, Wielki Rogacz ingeruje, a wszyscy zbierają się na śniadaniu
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Strona główna
Subskrybuj: Posty (Atom)
Witaj, podróżniku! Wyglądasz na strudzonego wyprawą! Usiądź, odpocznij nieco. Może wina? Najlepsze, prosto z królestwa Valasine! Rozluźnij się, zaraz bard zacznie opowiadać historię. Z pewnością słyszałeś kiedyś o Lwie z Manters, wielkim Alcarinie czy lordzie Ramidarze. Ich również tutaj spotkasz, lecz może zaskoczyć Cię, czego się o nich dowiesz. Patrz, jak bard nastraja lutnię! Słuchaj, słuchaj, bo opowieść jest tego warta...

  • Rhovan
  • Kronikarze
  • Archiwum
Obsługiwane przez usługę Blogger.